Najpiękniejszym hobby jest to, które możesz dzielić z kimś bliskim!
Zawsze w jakiś sposób fascynowały mnie osoby które miały jakąś pasje którą
pielęgnowały. Nie zależnie czy jest to piłka nożna, jazda na rowerze, deskorolce,
rolkach czy konno, a może jak w przypadku mojego mężczyzny łowiectwo.
Całkiem nie dawno będąc na meczu piłkarskim drużyny w której
grają moi koledzy od jednego z nich usłyszałam słowa " I właśnie dlatego
nie mam dziewczyny, chce sobie jeszcze trochę pograć w piłkę" Czy faktycznie tak jest że ludzie z miłości muszą rezygnować ze swojej pasji? To chore! Druga połówka powinna Cię wspierać w tym
co robisz, powinna być z Tobą przeżywać wzloty i upadki. Przegrane mecze,
poprzewracane przeszkody, nietrafione strzały, przebite opony ale i kolejne
awanse, bicie własnych rekordów, kolejny piękny przelatek czy nowy trik. Po słowach Kamila przyszedł taki
moment refleksji nad samą sobą, uff! Mi się udało (chyba) Zaakceptowałam hobby mojego faceta, wręcz uwielbiam mu towarzyszyć w
tych fajnych dla niego momentach. Wiadomo jak każdy zdystansowany do danej
dyscypliny człowiek, czasem mam wrażenie że Hubert jest totalnym świrem, ale
czy ja nie mam tak samo z jazdą konną ? Każdy ma swojego małego świra idącego w kierunku naszej pasji. Jednych kręci bieganie po lesie, innych
jazda konna, jeszcze innych bieganie w 20 (nie liczę bramkarzy:P )
za jedną małą piłką, są i tacy dla których pójście na siłownie żeby zrobić
trochę "rzeźby" jest czymś bez czego nie wyobrażają sobie swojej
egzystencji.
Czy kiedy poznajemy chłopaka/dziewczynę
i dowiadujemy się o jego czasem dla nas "dziwnych
upodobaniach" a mimo to decydujemy się na wejście z tym człowiekiem w jakikolwiek związek partnerski/narzeczeński/małżeński nie wyrażamy w jakiś sposób
aprobaty na jego hobby? Uważam że tak! Dziewczyno jeśli brałaś piłkarza to pamiętaj że
masz w domu piłkarza i będzie on poświęcał czas na treningi, a niedzielne
popołudnia na mecze. Przecież możesz wziąć koleżanki i jechać wspólnie obejrzeć
mecz, nawet jeśli nie rozumiesz zasad piłki nożnej i nie wiesz co to spalony to
na pewno wiesz czym jest gol i na pewno widzisz radość wypisaną na twarzy twojego
faceta kiedy trafi piłką do bramki przeciwników. Jeśli brałaś kanapowca nie próbuj do na siłę wyciągać z domu, cieszcie
się domowym ogniskiem dobrym filmem, kawą czy książką. Jeśli Twój facet strzela i uwielbia las, zaopatrz się w dobre stopery do
uszu i wygodne buty i idź razem z nim.
Najpiękniejsze hobby to takie które podziela Twoja druga połowa!