czwartek, 28 czerwca 2012

Hej Kochani!
Jako że mam chwilę, i wygrzebałam też na komputerze zdjęcia z jakiejś przejażdżki z moim chłopakiem, postanowiłam napisać :)

Takie tam cykane w trakcie jazdy :)



Kiedy mam wolną chwilę, nie jestem chora i w ogóle nic nie przeszkadza mi w życiu typowo moim Trybem,
uwielbiam wsiąść już na szczęście w swój samochód i nie spowiadając się nikomu jechać tam gdzie chcę.
Czasami były to pola, gdzie można usiąść puścić muzykę i pomyśleć, czasem wsiadałam w auto i jechałam do mojego rodzeństwa ciotecznego, lub zwyczajnie do chłopaka.
Paliwo jest zdecydowanie za drogie i zaczyna mi to przeszkadzać.
Problem pustego portfela dosięga mnie coraz częściej, na szczęście znalazłam już sposób aby ta dziurę budżetową załatać i niedługo idę do pracy.

Marzę żeby jak najszybciej wszystko ogarnąć.
Przede wszystkim  moje gardło i wrócić do "końskiej"
która jest mega fajnym miejscem na wyciszenie się i zrozumienie tego 
że potrzebuje koni żeby normalnie funkcjonować,
niestety będąc tam również dopada mnie pewien kompleks że już nigdy nie będę jeździła jak kiedyś:
Gdzie na samym końcu jazdy, która trwała ok.2h i nawet skakałam, 
 nie wiedząc że ktoś robi mi zdjęcie,  bo siostra siedziała na krześle i cykała fotę. "ot tak" 
Siedzę tak jak powinnam wyprostowana, łydki na swoim miejscu, ręce również.
WRRR!!! Tęsknie za tymi czasami.
Mam nadzieje że uda mi się wrócić do tych czasów :<

Mój plan na dziś? Przetrwać.
Kładę się do łóżka i czytam.
Percy Jacson, bogowie olimpijscy i morze potworów! 
Znalazłam nową książkową miłość :)
3majcie kciuki za moją krtań!
Żebym mogła wrócić jak najszybciej do konisi :)




a teraz dawno biecany

Outfit: 






Żakiet: nie pamiętam;p
Koszulka: Butik
Jeansy: Mojej Kochanej Sis :*
Buty: deezee
Kolczyki,Przywieszka: Hand Made
Bransoletka z Charms'ami : Dawno temu kupiona z gazetą, a reszta charmsów to głównie prezenty od mamy.
Torba: Warenhouse 

Mój wspaniały pan fotograf :) :*

sobota, 23 czerwca 2012

Hej Kochani!
Dawno nie pisałam, ale brak czasu daje mi w kość.
Wakacje teoretycznie rozpoczęłam z dniem 1.06 ale mam jeszcze praktyki.Odbyłam już dwutygodniowe praktyki w szkolnej stajni..Już we wtorek jadę do Królowej Woli do "Końskiej zagrody" gdzie będę miała kolejne 2 tygodnie praktyk.Będzie Ciężko ale myślę że w końcu dam upust mojej energii i moim emocjom. 
Konie to jest to  co kocham, są moim życiem, a przede wszystkim pomagają pokonać mi każdy problem :)
Dziękuję Bogu za to że postawił je na mojej drodze.


mam dla was outfit, który ubrałam na pewna imprezę jakiś czas temu, jednakże nie miałam okazji by wam go pokazać: 

Pierścionek: http://edibazzar.pl/
Wisiorek: Prezent od chłopaka.
Bluzka: H&M Lub Moodo
(Nie pamiętam, a mam mentalność odcinania metek bo "Gryzą" :P ) 
Sweterek: Atmosphere
Jeansy:  No name
Buty: Marywilska







+Ostatnio wyrzuciłam masę pasków do spodni i zostało mi malutko.
Tylko to co widać poniżej:


Dzięki za wszystko!
Pozdrawiam! Elcza :)


ps. Pozdrawiam Kochane "Anonimy" 
oj! już nie Anonimy Marto i Martyno :P
To na początek :P


ps. Kochani Proszę o Komentarze :)

piątek, 8 czerwca 2012

Hej!
Przepraszam ale notki nie będzie. Krucho z dostępem do neta  ;<
Dziś mecz. Oglądam a jak!
Odezwę się jak będę miała lepszy dostęp.
Pozdrawiam!