27.Maja.2011

Dawno nie pisałam nic od siebie.

Jest Maj za chwile przyjdzie czerwiec i  upragnione wakacje.Co takiego przyniósł ze sobą ten mijający rok szkolny?Na pewno miłość i za to jestem wdzięczna, tak jak teraz nie byłam zakochana jeszcze nigdy.

W końcu mogę powiedzieć szczerze -Jestem szczęśliwa! Przeżyłam wiele wspaniałych chwil.

Rozwinęłam swoją pasję. Zaczęłam wierzyć w siebie i swoje możliwości. Pogłębiłam wiedzę i tę ogólną i tę o koniach. Poznałam wielu wspaniałych ludzi, na wielu innych się zawiodłam, nie wiedziałam że sława tak psuje ludzi. Powoli moje marzenia o kształceniu się  na "łódzkiej filmówce" czy innej tego typu szkole znikają.Czuje że nie mam takiego "parcia na szkło" jakie jest potrzebne aby się wypromować. Czytając plotkarskie magazyny stwierdzam że jeśli bym się wybiła to szybko moja niby kariera by się skończyła, ponieważ skandalistką nie jestem. Wbrew pozorom szybko się peszę więc zero show! Ale na razie nie czas żeby o tym myśleć.

Mam szkołę. Cisną nas strasznie na początku roku klasa liczyła 25 osób już dziś jest  nas17, a jeśli chodzi o przyszły rok zostanie nas około 10. Nie to nie wina lenistwa uczniów (przynajmniej nie w każdym wypadku) Uważam że szkoła jest na wysokim poziomie, nie wiem jak tegoroczne matury pisemne, ale ustne super. Jeśli chodzi o nauczycieli nie można nic zarzucić. Uczą-Wymagają. Wiadomo zawsze znajdzie się ktoś, komu się coś nie spodoba, ale przecież "jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził." Moja nauka w tym roku?  Rok szkolny zakończę jednym z lepszych wyników wśród całej mojej edukacji. Jestem bardzo zadowolona z ocen proponowanych z przedmiotów maturalnych. Matematyka3/4 (dla mnie Super! Matematyki nigdy nie lubiłam i zawsze było ciężko.) Polski 4 (jestem głupia nie chciało mi się pisać do końca pracy na konkurs bo byłoby 5) Angielski 5 Niemiecki 4 Z niczego się nie poprawiam i nie podciągam, co będzie to będzie. W głębi duszy liczę na to że klasówka która jest w trakcie sprawdzania będzie napisana na 4-4+ i z Matmy będzie 4. Oceny mnie satysfakcjonują. Obyło się bez typowych zagrożeń, wiec zajebiście :)

Klasa jest super!  Poza jednym małym wyjątkiem, ale zawsze musi być jakiś wyjątek :)

Plany na wakacje? Zostaje w Kraju ;) Miało być UK no ale w PL jest ktoś kto mnie tu trzyma <3 :* 

Przez ten rok zmieniłam się bardzo. Dopiero z czasem zdaje sobie z tego sprawę.

Hejterzy? No cóż trzeba przywyknąć, ludzie zawsze będą się czegoś czepiać .

Ostatnimi czasy mam strasznie pod górkę.
Dziś jestem strasznie niewyspana. Pół nocy i cały dzień spędziłam w
drodze do Iławy, w iławie i w drodze powrotnej.
Jutro do koni.
Moja alergia chce mnie wykończyć.
Sińce pod oczami, ciągłe kichanie i katar, doprowadzają mnie do szaleństwa.

Już w Rawie :))
Było dużo pozytywnych akcji!
Fuck yea!
mało zdjęc bo i po co cykac foty.
Kootek dzięki za spotkanie :*
w końcu, bo już tyle czasu nie widziałam mojej lalki że mmm :*
Dzięki za wspólną Kawę Miśka :*

Świecę się itp. ale trudno xD 

wczoraj wrzucane na fbl jeszcze ze stolicy:)

kilka zmian za szło w wawce, ale cóż życie :)

zaległości z odpowiedziami nadrobie jakoś w tym tygodniu :*

kocham:*

W Końcu znalazłam chwile czasu aby pokazać wam kilka małych ale dla mnie bardzo istotnych zmian  :))
1.Pokój :)
Jak mówiłam,parę rzeczy zmieniłam :) 
Niestety jeszcze nie jest w 100% tak jak bym chciała.
Podzielę się z wami tym co udało mi się zmienić :D

 mała zmiana wystroju na tablicy :)

 pozbyłam się konisi z drzwi, i jak widać ława wylądowała pod ścianą:) 

 Pare niepotrzebnych książek zrobiło out!

a tutaj dalej bałagan jak był tak jest. :)

 łóżko wylądowało pod oknem

Nie wiem co tu by jeszcze zmienić.

Jakieś sugestie? :)

2. :)

 Scięłam troszeczkę włoski, kolorek mi zjaśniał.

Myślę nas ponownym jego nałożeniem, ale to jeszcze się zastanowię.

Haa! Zakochałam się w tym kolorze lakieru <3 <3 <3

i Mimo że mam strasznie suche ręce i krótkie paznokcie, postanowiłam go użyć :)

3.

ukradziejowane ale kocham ten zestaw <3