sobota, 21 maja 2011

Ostatnimi czasy mam strasznie pod górkę.
Dziś jestem strasznie niewyspana. Pół nocy i cały dzień spędziłam w
drodze do Iławy, w iławie i w drodze powrotnej.
Jutro do koni.
Moja alergia chce mnie wykończyć.
Sińce pod oczami, ciągłe kichanie i katar, doprowadzają mnie do szaleństwa.

5 komentarzy:

  1. nie martw się.
    Dasz rade.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polski sa silne, a Ty jestes Polką więc będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Alergia to zło!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. też jestem alergiczką.

    M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Życie Alergika jest Ciężkie.

    Olciaa=)

    OdpowiedzUsuń