środa, 4 kwietnia 2012

Troszkę moich wspomnień i GrubSona:











Koncert był wspaniałym przeżyciem,
lubię patrzeć jak artyści są sobą i nie zmienia i kasa.
Cieszę się że mogłam zobaczyć go takiego samego jak rok temu.
I mam nadzieje że za kilka lat Grubson dalej będzie tym samym
pozytywnie zakręconym człowieczkiem co teraz. :)




Dodatkowo coś co wpadło ostatnio w moje rączki:

więc jestem teraz szczęśliwą posiadaczką:





Już niebawem kolejna notka, ale mam jeden warunek
liczba komentarzy pod tą notką musi wynosić minimum 15 :)
Pozdrawiam, Elcza ;)

30 komentarzy:

  1. Fajnie jest chodzić na koncerty artystów, którzy nie udają i nie gwiazdorzą tylko są sobą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Grubsona <3

    OdpowiedzUsuń
  3. też chce płyty Grubego! Chociaż jedną! Daj mi :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak byś chciała rozdać pamiętaj o Palili :P

      Usuń
  4. po co ci sa potrzebne komentarze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Same statystyki odwiedzin bloga są dosyć duże, ale żeby nawiązać współpracę z pewną firmą, a tylko na jednej mi zależy muszę mieć pewne ilości komentarzy utrzymane przez jakiś czas, najlepiej by było jak by liczb komentarzy rosła, ale stała również jest wskazana :)

      Usuń
  5. jezdzisz konno jeszcze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcę znów zacząć. Miałam przerwę, baardzo długą. Zacznę jeździć niebawem i liczę na to że wrócę do formy a jeśli mi się uda to za rok już na 100% odznaka :D

      Usuń
  6. za którym razem zdałas prawko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawko udało mi się zdać przy pierwszym podejściu. :)
      Miałam Farta! :)

      Usuń
  7. daj nowa notke w koncu w domu jestes

    OdpowiedzUsuń
  8. razem z chłopakiem spedzasz świeta?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każde z nas spędza święta w swoim domu, ze swoją rodziną. My jeszcze nie jedne święta spędzimy razem.

      Usuń
  9. Grubson jest beznadziejny, słucham paru piosenek to dno dla mnie, co Ci się tak w tym podoba?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdemu musi się podobać.
      "o Gustach się nie dyskutuje"
      Jest pozytywny, szczery "stricte"* prawdziwy. :)

      *Ci którzy gadali z Grubsonem lub chociażby oglądali jakikolwiek wywiad z nim wiedzą dlaczego stricte jest wzięte w cudzysłowie :P

      Usuń
  10. I co ze spotkaniem z Honey?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeniesione na inny termin (jeszcze nie do końca znany)
      i w inne miejsce (Glam Club na ul.Żurawiej)

      Usuń
  11. ale dodałaś notkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi mam gości i ciężko mi znaleźć chwile.

      Usuń
  12. z tego co mi wiadomo to aby współpracować z jakąś firma trzeba prowadzic czesto bloga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to też, ale pisałam do pewnej firmy była zainteresowana. Czekają teraz na dalszy rozwój. :)

      Usuń
  13. Do pewnej, czyli jakiej?

    OdpowiedzUsuń